Nie ma to jak w naszej szkole,
gdzież jest dobrze jak nie tu?
Tu sto dziewcząt, chłopców stu!
I choć prawda w oczy kole -
nie ma to jak w naszej szkole!
Bo gdzie indziej czarna rozpacz:
same lenie, niedołęgi.
A tu? Sam się wkoło rozpatrz:
każdy chłopak - junak tęgi.
Głowa nie wypchana słomą,
bo tu każdy - uczeń świetny,
mądry niczym król Salomon,
a wesoły jak dzień letni.
Bo gdzie indziej są dziewczęta
zaniedbane jak sieroty.
Tutaj - trudno zapamiętać,
jakie śmiechy, jakie psoty!
Tu dziewczęta - jak te mrówki.
nie ma brzydkich między niemi.
Wiedzy mają pełne główki,
Nogi mają aż do ziemi.
Bo gdzie indziej w klasie pierwszej
darmo pędzi czas jak zając.
Tu - czytają malcy wiersze
I na pamięć książki znają.
Tutaj dzieci w klasie drugiej
zdolność mają wprost anielską
i ćwiczenia piszą długie,
nawet "dłuższe" przez o z kreską.
Tutaj każdy w trzeciej klasie
dobrze zna się na kompasie.
Wszystkie dzieci w klasie czwartej
Wiedzą, kiedy będzie czwartek
W klasie piątej, w klasie szóstej
także nie są głowy puste:
wiedzą nawet jak się siedzi
(wszyscy sobie są sąsiedzi).
Inne szkoły, co daj Bóg,
zapędzimy w kozi róg!
Bo choć prawda w oczy kole -
nie ma to jak w naszej szkole!
Poprzedni wiersz *Spis wierszy*