Bajeczki Bajeczki Bajeczki Bajeczki Bajeczki


Dziecinne marzenia


Wznosiłam ręce, ku błękitom nieba,
próbując chwycić, to co nieuchwytne.
Marzyłam o tym, by się wznieść ku niebu
i biegać, biegać stąpając po chmurach.
Marzyłam o tym, by się z wiatrem z bratać
i wśród nocnych wypraw z nim po lasach latać.
Zamykałam oczy myśląc, że się uda
znaleźć, gdzieś się z wiatrem, może na Bermudach.
Zasypiałam marząc, że spadając gwiazdka,
zajrzy może kiedyś do mojego gniazdka.
Uniesie mnie z sobą tam gdzie gwiazd tysiące,
lub, że mi pokaże, gdzie się chowa słońce.
Lecz lata mijały, marzenia zmieniały ,
dziś tylko wspomnienia, mi już pozostały.
Lecz one choć w myślach, pozwalają wrócić,
w świat dziecinnych marzeń, który już nie wróci.

Małgorzata Karolewska


Bajeczki Bajeczki Bajeczki Bajeczki Bajeczki


Poprzedni wiersz *Spis wierszy* Następny wiersz