Bajeczki Bajeczki Bajeczki Bajeczki Bajeczki


Derkacz


A w tym gęstym życie derkacz sobie siedzi,
Płacze, lamentuje i bardzo się biedzi.

- Już kosiarze brzęczą w kosy,
Gdzież ja pójdę, nagi, bosy!
Der, der, der, der, der, der...

- A idźże w pszeniczkę, bo jeszcze zielona,
Jeszcze i za tydzień nie będzie koszona.

- Nim przeniosę graty, dzieci,
To i tydzień jak nic zleci.
Der, der, der, der, der, der...

- A idźże w ten jęczmień, w jęczmień ten zielony,
Jeszcze i za miesiąc nie będzie koszony.

- Kiedy jęczmień wąsem rusza,
Aż truchleje we mnie dusza.
Der, der, der, der, der, der...

- A idźże w te owsy, co się późno kłoszą,
Stamtąd cię kosiarze nieprędko wypłoszą.

- Kiedy owies trzęsie kłosy,
Za kark mi natrzęsie rosy.
Der, der, der, der, der, der...

Maria Konopnicka


Bajeczki Bajeczki Bajeczki Bajeczki Bajeczki


Poprzedni wiersz *Spis wierszy* Następny wiersz