Młode g±seczki, młode,
Zbrodziły modr± wodę,
Zbrodziły modre stawy,
Chc± teraz ¶wieżej trawy.
A te g±ski siodłate
Wyszczypały sałatę.
Wyszczypały lebiodę.
Poszły z krzykiem na wodę.
A tu Kasia, niebożę,
Ustrzec g±sek nie może.
Jak się za ni± pu¶ciły.
Tak umyka co siły.
Poprzedni wiersz *Spis wierszy* Następny wiersz