Bajeczki Bajeczki Bajeczki Bajeczki Bajeczki


Bal u Barbie


Moja Barbie złotowłosa
urządziła lalom party.
Słonie, misie zaprosiła,
domek Barbie dziś otwarty.

Barbie nosa nie zadziera,
chociaż to jest wyższa sfera.
Barbie z wdziękiem jest ubrana,
od fryzjera wyszła z rana.

Przy basenie w jej ogrodzie
lale tańczą w rytmie disco.
Słoń się znalazł nagle w wodzie,
wpadł, bo było trochę ślisko.

Barbie nosa nie zadziera,
chociaż to jest wyższa sfera.
Barbie z wdziękiem jest ubrana,
od fryzjera wyszła z rana.

Było śmiechu co niemiara,
z grilla dania serwowano,
przy koktajlu w jej ogrodzie
o zabawkach plotkowano.

Barbie nosa nie zadziera,
chociaż to jest wyższa sfera.
Barbie z wdziękiem jest ubrana,
od fryzjera wyszła z rana.


Edward Guziakiewicz


Bajeczki Bajeczki Bajeczki Bajeczki Bajeczki


*Spis wierszy* Następny wiersz