Odważnie bez wahania, własnym oczom nie wierzę,
nie wpuści, drżyj bestio, stróż dobytku strzeże.
Hienie kłamstwo ,jednakże jako oręż posłuży,
w oskarżeniach pogrąża, oj źle psu to wróży.
Nie zwycięży prawda, dopóty hiena łże,
póki kłamstwem szarżuje, prawdę kryjąc na dnie.
Trwoży się hieny szczenię, gdy widzi krzywdę psa,
przez łzy do serca matki za prawdą sięga dna.
Poprzedni wiersz *Spis wierszy* Następny wiersz