Pani od Korali,
Zdejmij czapkę z chmur,
Pokaż nam słoneczny
Ciepły uśmiech swój.
Pokaż nam kolory
Liści pełne złota,
Nie chcemy by za oknem
Była szara słota.
Pozwól jeszcze ptakom,
Co po polach chodzą,
By nie marzły w nogi,
Kiedy rankiem brodzą.
Pozwól biednym ptakom,
Co w gałęziach siedzą,
By nie marzły jeszcze
Patrząc na horyzont.
Pozwól kotu z płota,
W cieple pospać jeszcze,
Bo choć jest skulony,
To ma biedak dreszcze.
Pani od Korali,
Tak ciebie prosimy,
My chcemy Jesieni,
My nie chcemy Zimy.
Poprzedni wiersz *Spis wierszy* Następny wiersz